rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Korpo lajfstajl - wygraj książkę "Hodowca świń".

LubimyCzytać
utworzył 24.10.2017 o 15:44

Mroczne kulisy korporacyjnej gry o przetrwanie. Betonowe biurowce i szklane sufity. Teatralne uśmiechy, gorące krzesła, emocjonalne szantaże. Nieustająca walka o prymat, bez miejsca na kompromis czy słabość. Nowy wspaniały świat brutalnego wielkiego biznesu. A może folwark zwierzęcy? Ludzie, gotowi są oddać wszystko. Zaprzedadzą ideały, honor i spokój ducha. Poświęcą zdrowie i swoje rodziny. Wszystko po to, aby utrzymać się w siodle. Bo przecież, gdy już raz zakosztowałeś pieniędzy i władzy, to ich utrata jest znacznie boleśniejsza, niż gdybyś nigdy wcześniej ich nie miał.

 
Znacie jakieś mroczne historie zza murów korporacji? A może wręcz przeciwnie – byliście bohaterami wydarzeń, które zadają kłam stereotypowi bezdusznej organizacji? Podzielcie się historiami, które miały miejsce w przestrzeniach biurowych, potocznie zwanych „korpo”.  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Hodowca świń - Jacek Skowroński
Hodowca świń

Autor : Anna Zacharzewska

Mroczne kulisy korporacyjnej gry o przetrwanie. Betonowe biurowce i szklane sufity. Teatralne uśmiechy, gorące krzesła, emocjonalne szantaże. Nieustająca walka o prymat, bez miejsca na kompromis czy słabość. Nowy wspaniały świat brutalnego wielkiego biznesu. A może folwark zwierzęcy? Ludzie, gotowi są oddać wszystko. Zaprzedadzą ideały, honor i spokój ducha. Poświęcą zdrowie i swoje rodziny. Wszystko po to, aby utrzymać się w siodle. Bo przecież, gdy już raz zakosztowałeś pieniędzy i władzy, to ich utrata jest znacznie boleśniejsza, niż gdybyś nigdy wcześniej ich nie miał.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 24 października do 1 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Burda.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [31]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Mimi 30.10.2017 16:02
Czytelnik

Niestety nie mogę o korpo powiedzieć dobrego słowa. Swoją pierwszą pracę znalazłam w ogromnej firmie - oprócz mnie przyjęli tam naprawdę mnóstwo osób, w tym wielu moich znajomych. Pierwszego dnia weszliśmy tam z uśmiechami na ustach. Jednak nasi szefowie szybko się ich pozbyli. Wymagano od nas byśmy wiedzieli, co robić, mimo że nikt nas o niczym nie informował. Kiedy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Murmysz 30.10.2017 14:13
Czytelnik

Czytając wcześniejsze wpisy, dochodzę do wniosku, że żyję na jakimś innym świecie - ale chyba lepszym:)
Od dłuższego czasu pracuję w korporacji. Moja mama natomiast pracuje w urzędzie. I wiecie co? Gdyby tylko mogła, od razu by się ze mną zamieniła!
Nie będę nikomu próbowała wmówić, że wszyscy ludzie bez wyjątku są szlachetni i przyjaźni, że wszystkim można zaufać, a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Klimas98765 30.10.2017 12:43
Czytelnik

Szanowni Państwo,
Korpo uczy, korpo radzi, korpo nigdy Cię nie zdradzi. O ile ostatni człon poprzedniego zdania budzi wiele zastrzeżeń - w końcu jesteśmy Polakami i lubimy narzekać - o tyle niepodważalnie praca w korporacji wiele mnie nauczyła, przede wszystkim dobrej organizacji. Pracuję już w trzeciej korporacji, odnajduję się tu i wiele się nauczyłem. Pomijam wszystkie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bonnemort 30.10.2017 08:40
Czytelnik

Wioletta sekretarka w naszej firmie dosiadła się do mnie ze słowami:
- Słyszałaś o Marku?
Kręcę przecząco głową w odpowiedzi.
- Wiesz, to był twój poprzednik. Przeniósł się do takiej wielkiej korporacji, zarabia więcej, ale... – Tu dziewczyna zatrzymała się i rozejrzała niepewnie, ściszając głos kontynuowała. – Marek zmienił się, stał się jak robot. Siedzi w takim boksie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Paulina 30.10.2017 00:11
Czytelnik

Pracowałam w korporacji. Wszystkie historie o których słyszymy, chwilę po tym jak w rozmowie pada słowo "korpo", są pisane przez życie.
Intrygi, zwodzenie, manipulacja, pseudo przyjaźnie, zero bezinteresowności, dwulicowość, zamiatanie niewygodnych spraw pod dywan, ludzie "nie do ruszenia", grzanie się w blasku osób na wysokich stanowiskach, działania "na pokaz" - wojna, w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
mydestination 29.10.2017 16:53
Czytelniczka

Pracuje w korporacji od kilku lat. Dała mi się poznać zarówno z dobrej jak i ze złej strony. Najpierw te dobre, w biurze mamy bardzo fajny zespół, poza ciężką pracą lubimy robić sobie krótkie przerywniki na śmiech i żarty, jednakże idąc do kuchni po kawę często ludzie spoglądają na nas jak spode łba - widać w nich czystą zazdrość. Firmowo również wychodzimy, idziemy do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Justyna Szymborska 27.10.2017 18:38
Czytelniczka

Korpo świat, a w nim korpo ludki - niektórzy spokojni, inni szaleni, jedni dobrzy inni źli, jedni sympatyczni (aż ciężko w to uwierzyć) inni chamscy i prostaccy wyżej ceniący czubek własnego nosa niż morale i etykę. Można powiedzieć przegląd charakterów jak wzornik kolorystyczny farb. Tyle ile ludzi w firmie, tyle różnych charakterów i historii. Owszem są negatywne aspekty...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kaarolaa0 27.10.2017 13:12
Czytelnik

Niestety, ciągłe nastawienie na sprzedaż niszczy ludzi. Tam, gdzie pracowałam nie było jakiegokolwiek podejścia do pracownika. Był on tylko maszyną bez własnego życia napędzającą zysk właścicieli. Dlaczego już tam nie pracuję? Ponieważ mam sumienie. Zrozumiałam, że jednak pieniądze to nie wszystko i nie można dać się poniżać i mydlić oczu klientom, którzy będą mieli...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Damian 27.10.2017 10:02
Czytelnik

Nie wiem w jakich korporacjach Wy pracujecie, ja mam to nieszczęście (a chyba jednak szczęście), gdyż pracuję w średniej wielkości firmie, ale zachowania ludzi są jak w prawdziwym korpo. Nie chodzi o to, że jeden na drugiego gada, czy donosi. Nie chodzi o to, że ci, którzy pracują z polecenia albo chodzą na wspólne treningi z dyrektorem mają lepsze pensje i udogodnienia...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Iwa_90 27.10.2017 09:47
Czytelniczka

Duża firma, duże pieniądze, duże aspiracje i jeszcze większe wymagania. W korporacji każdy walczy o własne utrzymanie, nikomu nie można ufać, cały czas trzeba mieć się na baczności i uważać by ktoś nie wbił nam przysłowiowego noża w plecy. Dostałam zlecenie przygotowania dużego dużego projektu dla ważnego klienta. Projekt miałam wykonać wspólnie z inną pracownicą....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej